Nasza droga droga
Dzisiaj krótka relacja z placu budowy drogi, bo na naszej budowie chwilowa cisza.
Otóż chodnik przed naszą działką jest już prawie gotowy, no i pojawił się wjazd.
Po drugiej stronie już widać pierwszy krawężnik ścieżki rowerowej.
A po naszej przydałoby się albo jakieś kruszywo, albo trochę gruzu, albo i to i to. Pomiędzy wjazdem a obecnym poziomem gruntu jest pół metra różnicy.
Bardzo przyzwoicie to wygląda. Jeszcze tylko dowiązać się od naszej strony z wjazdem :)